Witajcie! Teraz tylko tak na chwile, jestem znow przejazdem w Atar. Obiecuje uzupelnic zaleglosci za kilka dni, jak tylko dotre do stolicy - Nouakchott. A bedzie sporo do czytania. Dziekuje za wszystkie zyczenia swiateczne! Nowy Rok pewnie spedze gdzies na trasie, ale co tam, zabawa z tancami na Sylwestra to przeciez nie obowiazek. Tym niemniej Wam zycze jak najbardziej udanego swietowania powitania Nowego Roku. Do zobaczenia (przeczytania) w 2009!!!
Dominik
1 komentarz:
Świetnie piszesz a zdjęcia są powalające, Klaudia dużo o nich opowiada :)bardzo się cieszę że będzie coś do czytania po tak długiej przerwie, zwłaszcza jak ktos sie prawie uzależnił, czekam z niecierpliwością
Szcześliwego Nowego Roku
stały czytelnik
Prześlij komentarz